Infrastruktura danych przestrzennych – nowe otwarcie nie tylko w terminologii

Funkcjonowanie społeczeństwa opiera się między innymi na przestrzeganiu wielu norm, które wykształciły się na przestrzeni wieków. W dobie globalizacji i wszechobecnej informatyzacji normy i standardy nabierają jeszcze większego znaczenia, gdyż de facto umożliwiają porozumiewanie się ponad granicami. Zgodnie z definicją: norma ustala zasady, wytyczne lub charakterystyki dotyczące różnej działalności i jej wyników jest zatwierdzana na zasadzie konsensu, przeznaczona jest do powszechnego i wielokrotnego stosowania, zaakceptowana przez wszystkie zainteresowane strony jako korzyść dla wszystkich i wprowadza kodeks dobrej praktyki i zasady racjonalnego postępowania przy aktualnym poziomie techniki (PKN). Zbiór takich norm i regulacji został stworzony w zasadzie dla każdej dziedziny. Infrastruktura danych przestrzennych stanowi pewien podstawowy zasób pozwalający na sprawną komunikację w obrębie danej dyscypliny. Standardy geoinformatyczne są przede wszystkim istotnym odniesieniem dla wszelkich opracowań, umożliwiając weryfikację ich poprawności. W naukach prawnych podstawowe zasady zostały wypracowane w czasach imperium rzymskiego. Obecnie zasady prawa rzymskiego stanowią swoistą referencję dla nowożytnej legislacji. Normy budowlane przedstawiają zbiór zasad dla wszelkich prac konstrukcyjno-budowlanych. W zakresie sztuki mamy do czynienia z kanonem, który choć zmieniał się na przestrzeni wieków to wciąż stanowi odniesienie dla prac tworzonych przez artystów. Podobnie jak społeczeństwo, normy stanowiące istotę jego funkcjonowania, wraz rozwojem i zmianami technologii ulegają ewolucji. Jednakże niezależnie od zmian zawsze stanowią podstawę prawidłowej komunikacji, a także wpływają miedzy innymi na obniżenie kosztów wytwarzanych dóbr. 

Normy w geoinformacji

Nie inaczej jest w dziedzinach związanych z zarządzaniem informacją. Normy i standardy formalizują i wyznaczają ramy w zakresie informacji geograficznej, jednakże odnosząc się do podstawowych celów normalizacji niezmiernie ważne jest sprawne funkcjonowanie infrastruktury ukierunkowanej na użytkownika. Odbiorca końcowy wymaga jasnych i konkretnych reguł. Z punktu widzenia użytkownika bardzo istotna jest informacja, gdzie może on szukać danych i czy są to dane, z których korzystają inni użytkownicy. Pozornie druga cześć wymagań wydaje się mało ważna, lecz w rzeczywistości nabiera znaczenia, gdy poszczególni użytkownicy wytwarzając wartość dodaną na bazie informacji przestrzennych chcą porównać swoje produkty. W przypadku gdy każdy z nich korzystał z innych zasobów odniesienia, to porównanie wytworzonych produktów może być trudne, a czasami wręcz niemożliwe. W tym kontekście staje się jasne, że efektywny dostęp do odpowiednio ustrukturyzowanych i przestrzennie odniesionych zasobów danych pochodzących z wielu źródeł jest warunkiem koniecznym dla pełnego wykorzystania potencjału interoperacyjności. Uzyskanie zadawalających wyników wymaga zarówno wprowadzenia jasnych struktur organizacyjnych, jak również określenie klarownej terminologii. 

Organizacja infrastruktury danych przestrzennych

Zastanawiając się nad terminologią, jaką należałoby przyjąć dla opisania zbiorów danych przestrzennych, nie można pominąć organizacyjnych aspektów związanych z zarządzaniem zasobami, jak również wymagań stawianych przez użytkowników. Te dwa elementy decydują o umiejscowieniu zasobu w środowisku infrastruktury danych przestrzennych (ang. Spatial Data Infrastructure – SDI). Relacje pomiędzy hierarchią danych przestrzennych  a zadaniami organizacyjnymi są jasno widoczne na rysunku. infrastruktura danych przestrzennych - organizacja

Uwidaczniają się  zależności pomiędzy zakresem terytorialnym infrastruktury a przypisanymi zadaniami. Zgodnie z przedstawionym schematem, działania strategiczne podejmowane są głównie na poziomie globalnym i międzynarodowym (kontynentalnym), a za procesy zarządcze odpowiedzialne są struktury narodowe i wojewódzkie. Strategia dla europejskiej SDI została sformułowana wraz z uchwaleniem dyrektywy INSPIRE. Należy podkreślić, zgodnie z zapisem w preambule do dyrektywy, że infrastruktura informacji przestrzennej we Wspólnocie Europejskiej (INSPIRE) powinna wspomagać tworzenie polityki w odniesieniu do polityk i działań mogących mieć bezpośredni lub pośredni wpływ na środowisko. Dyrektywa oraz powiązane z nią rozporządzenia Komisji Europejskiej nakreślają ramy do budowy wspólnej infrastruktury danych przestrzennych na kontynencie europejskim. Ramy te zostały przyjęte na poziomie krajów członkowskich poprzez transpozycję dyrektywy do prawa krajowego. W Polsce zapisy te zostały zawarte w ustawie o infrastrukturze informacji przestrzennej (IIP). 

Infrastruktura Danych Przestrzennych w Polsce

Po określeniu ramowych wymagań wobec infrastruktury krajowej, dalsze działania pozostają w gestii odpowiednich instytucji krajowych. W Polsce dla każdego z 34 tematów INSPIRE wyznaczono organy wiodące, czyli instytucje odpowiedzialne za budowę branżowych zasobów zgodnie z wymaganiami INSPIRE. 

Przy okazji wdrażania dyrektywy INSPIRE i realizacji zapisów ustawy o IIP pojawia się wiele pytań między innymi jak należy traktować dane udostępniane przez ograny wiodące? Kolejna wątpliwość dotyczy relacji danych wymaganych przez INSPIRE do danych pozostających w zasobie organu wiodącego. Czy wszystkie dane zarządzane przez organ wiodący są częścią krajowej infrastruktury informacji przestrzennej (KIIP)? Jeżeli nie, to gdzie powinna zostać postawiona granica? 

Tematy INSPIRE podzielone zostały według hierarchii ważności na 3 aneksy, jednakże biorąc pod uwagę aspekty organizacyjne istotne jest usystematyzowanie tematów według przynależności zasobów do organów wiodących odpowiedzialnych za dane branżowe. Dane georegerencyjne przypisane do Główny Urząd Geodezji i Kartografii (GUGiK) w dużej mierze pokrywają się z aneksem I dyrektywy. Jenakże tak przedstawiony obraz jest znacznie bardziej czytelny w ujęciu zadań i organizacji wynikających z budowy KIIP. 

Nomenklatura infrastruktury danych przestrzennych

Powstaje także pytanie jaką nomenklaturę należy przyjąć w odniesieniu do danych znajdujących się w KIIP? W tym zakresie istnieje wiele rozbieżności i używane dotychczas określenia są niejednorodne, czasami sprzeczne, a przede wszystkim wskazują na różne rozumienie tego zagadnienia przez poszczególne środowiska branżowe. 

Niezależnie od relacji pomiędzy KIIP a wymaganiami INSPIRE należy przyjąć jednolite zasady i terminologię, gdyż ułatwi to interakcję z przyszłym użytkownikiem, a także uporządkowanie relacji wewnątrz KIIP. Należy także zdefiniować jakie dane przestrzenne powinny znajdować się w KIIP, gdzyż z punktu widzenia krajowego użytkownika to wlaśnie dane KIIP są najważniejsze. W tym przypadku zgodność z INSPIRE jest ważna (bo wymaga tego uststawa), ale wtórna.

Niewątpliwie w dziedzinie danych przestrzennych należy na poziomie państwa wyznaczyć zasób, który będzie zasobem podstawowym i traktowany będzie jako odniesienie dla innych tworzonych na jego podstawie danych. Takie zasoby powinny być wyznaczone dla wszystkich dziedzin (tematów) składających się na KIIP.

Większość danych przestrzennych KIIP powinno być zawartych w rejestrach państwowych, co dawałoby mandat do traktowania tych zasobów jako podstawowego repozytorium wytwarzanego przez państwo i jednocześnie objętego gwarancją jakościową. Takie podejście gwarantowałoby danym IIP status danych urzędowych, podobnie jak w przypadku zasobów geodezyjnych. Jednakże nie wszystkie rejestry, w rozumieniu ustawy o informatyzacji podmiotów realizujących zadania publiczne, spełniają wymagania stawiane danym przestrzennym, dlatego też przyjęcie terminu dane rejestrowe dla zasobów IIP mogłoby być mylące. 

Relacje elementów składowych KIIP

Rozwój infrastruktury umożliwiającej dystrybucję danych przestrzennych wymaga współgrania wielu różnych elementów takich jak: legislacja, struktury organizacyjne, technologie, standardy i normy, finanse oraz zasoby ludzkie. Na obecnym etapie budowy krajowej infrastruktury informacji przestrzennej w Polsce niezmiernie istotne jest położenie akcentów na dwa elementy: sprawną strukturę organizacyjną oraz klarowną terminologię pozwalającą usystematyzować zasoby. Niestety patrząc z perspektywy prawie dziesięciu lat wdrażania IIP geodezyjno-centryczne podejście to tego zagadnienia nie spełniło oczekiwań. Tym bardziej niepowodzeniem zakończyła się próba koordynacji działań przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii (GUGiK), mimo zainwestowania ogromnych środków finansowych przeznaczonych na ten cel.

Kolejnym krokiem, po przypisaniu poszczególnych tematów do struktury organizacyjnej KIIP wyznaczającej organy wiodące, powinno być czytelne sprecyzowanie zasobów danych i ich umiejscowienie w KIIP. Osiągnięcie tego celu wymaga posługiwania się precyzyjną i czytelną terminologią. W związku z powyższym zaproponowano przyjęcie terminu dane normatywne dla podstawowych zasobów danych przestrzennych, będących składnikiem KIIP w zakresie poszczególnych tematów. Dane normatywne, zgodnie z zapisami ustawy o IIP, są zgłaszane do ewidencji zbiorów i usług danych przestrzennych objętych infrastrukturą informacji przestrzennej. 

Zasoby normatywne

Zasoby normatywne dla poszczególnych dziedzin (branżowe) należy zdefiniować w odpowiednich rozporządzeniach branżowych (resortowych), a ich wytwarzanie i aktualizacja powinna stanowić pakiet zadań standardowych dla organu wiodącego odpowiedzialnego za konkretny temat (dział) infrastruktury. Dane normatywne powinny posiadać formę urzędową. Ewidencja ta powinna być poddana weryfikacji przez branżowe zespoły eksperckie i równocześnie być zgodna z odpowiednimi wcześniej wspomnianymi rozporządzeniami wydanymi przez poszczególne resorty. W ten sposób zapewnione zostaną ramy prawne dla zakresu normatywnych zbiorów danych, jak również prezentowany będzie czytelny obraz wskazujący, które zasoby są wytwarzane przez Państwo w ramach KIIP. Dopiero wtedy, przy współdziałaniu poziomym poszczególnych resortów, będzie można mówić o prawidłowo działającej infrastrukturze. Inaczej po kilku latach prac ciagle mamy nieskoordynowany system wyspowy.

Dane georeferencyjne są specyficznym podzbiorem danych normatywnych. Wydzielenie ich ma podstawy historyczne, jak i funkcjonalne. Po pierwsze jest to termin przyjęty w geodezji od lat i trudno byłoby zmieniać przyjęte nawyki. Po drugie, w wielu przypadkach, dane georeferencyjne (topograficzne) stanową odniesienie dla pozostałych zasobów normatywnych. Stanowią one istotny element (granice przestrzenne) dla obiektów pochodnych. Dla innych zasobów są „podkładem” do prezentacji zjawisk dziedzinowych, które bez prezentacji topograficznej byłyby nieczytelne. 

Wydaje się także zasadna rezygnacja z używania terminu dane tematyczne, gdyż w większości przypadków są to zasoby normatywne należące do innych branż, a tylko wtórnie przetwarzane do celów kartograficznych. Funkcjonowanie zasobów tematycznych, wytwarzanych w polskich realiach przez służbę geodezyjną, leży w sprzeczności z jednym z podstawowych założeń IIP, a mianowicie zapobieganiu duplikacji zasobów informacji przestrzennej. W wielu przypadkach ten sam zakres danych przypisany jest innym służbom odpowiedzialnym za zasoby branżowe inne niż geodezyjne. Znacznie bardziej trafne byłoby używanie sformułowania “mapy tematyczne” powstające na podstawie danych normatywnych pochodzących z zasobów KIIP (niekoniecznie dedykowanych branży geodezyjnej). 

Wskazówki na przyszłość

Infrastruktura danych przestrzennych wymaga nowego otwarcia, nie tylko w geodezji, ale jako całość zarządzania informacją publiczną. Potrzebne są prace mające na celu integracje danych z różnych branż. Pierwsze jaskółki można już obserwować na przykładzie aktualizacji funkcjonalności geoportalu krajowego podjętej przez nowe władze GUGiK, ale to jeszcze znacznie za mało, gdyż potrzebne jest spojrzenie na całą KIIP. Geodezja niewątpliwie stanowi jeden z najważniejszych węzłów krajowej infrastruktury informacji przestrzennej, gdyż tworzy podkłady dla prezentacji innych zjawisk. Nie mniej jednak pozostałe tematy są równie ważne i powinny znaleźć należne im miejsce w infrastrukturze, tak aby stanowiła ona spójną i przede wszystkim urzyteczną całość. Działania związane z budową KIIP wymagają kolektywnego zaangażowanie wszystkich resortów i prowadzenia zintgrowanych prac przez profesionalne zespoły działające horyzontalnie, a nie jak do tej pory branżowo. Obecnie można odnieść wrażenie, że w niektórych resortach sprawy infrastruktury informacji przestrzennej traktowane są co najmniej marginalnie, jeżeli w ogóle są zauważane. W związku z powyższym rysuje się ogromne wyzwanie dla nowej Rady Infrastruktury Informacji Przestrzennej działającej przy Ministrze Inwestycji i Rozwoju.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *